sobota, 27 września 2014

mój pierwszy zając:-)

Witajcie Kochane!!!!

Udało mi sie uszyć pierwszego zająca
myślałam ,że będzie trudno
ale poszło jak po maśle .
Wyszedł mi dosyc duży 
98 cm
aż sama nie mogę uwierzyć
i powiem Wam ,że 
jestem bardzo zadowolona z efektu 
końcowego.
Nie bedę sie rozpisywać tylko pokarze 







Zrobiła jeszcze dla córci woreczek
na strój na w-f.
wymagania były duże ,
że mozna by było zrobić z 10 woreczków.
Mamo chce :niebieski ,w gwiazdki ,w kwiatki ,biały '
czerwony,falbanki,kokardki .
I na koniec moja córcia mówi 
" i co najważniejsze ma na nim
pisać :
Julia Kulik  Ia".
No i wyszło cos takiego:







A tutaj przepiśniki ,które dostałam 
od :Angeliki,już są w nich
pierwsze przepisy ,które wszędzie mi gdzieś 
zawsze się zawieruszały.
Angeliko bardzo dziękuję:-)




 A u Ewuni z bloga:
zamówiłam cudne podkładki .
Ewuniu bardzo dziękuję :-)



A Was pozdrawiam 
i dziękuję ,że do mnie zaglądacie
i zostawiacie ślad po sobie.

Przypominam jeszcze o 
Candy 



Buziaki  Ewa

:-)








19 komentarzy:

  1. Pięknie Ci wyszedł ten zajączek:) Ja się tez przymierzam do uszycia pierwszego,bo się w nich zakochałam,są cudne:) Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. To zajęczy gigant -superowy :) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjny zając, aż trudno uwierzyć, że to pierwsza praca. Pozdrawiam i gratuluję talentu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie Mała zaszalała;-) Tyle wymagań, podziwiam:-) A zajączek aż ciężko uwierzyć, że taki duży wyszedł, świetny jest po prostu:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale masz piekne nowosci. Króliczek super i do tego jaki duzyyyy :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. no no no!!!wielkie brawa Kochana !! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Króliczka świetna i bardzo duża,Ewa to złota raczka i kobieta!

    OdpowiedzUsuń
  8. Królik jest rewelacyjny, oby powstało ich więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny króliczek, a raczej królik!:) Jeszcze takiego dużego nie widziałam i bardzo mi się Twój podoba. Worek pogodny i na pewno przyjemnie się nosi.
    Przepiśniki dostałaś bardzo ładne, a na rozdanie zaraz się zapiszę, bo to dzięki niemu do Ciebie trafiłam i strasznie się z tego cieszę:)
    Pozdrowienia:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ewuniu najpierw podziękuje BARDZO za miłe słowa, to mnie było miło, ze Ci sie spodobały podkłądki:) A teraz konkret: Pani Zajączkowa wyszła CUDNA, podziwiam Cie bo wiem ile pracy kosztuje szycie takich małych elementów...BRAWO

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny króliczek!
    Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczny ten Twój króliczek! Ma cudną spódniczkę, zabawne uszy i jest ogromniasty! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej, jestem pod wrazeniem tej krolisi, po pierwsze ze ona taka wielka :) Spodniczke ma wysmienita.
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczny ten królik ! Taki duży i ma taką fajną spódniczkę ... Lecę zapisać się na Twoje candy :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Witaj Ewo. Dzięi za odwiedziny :-). Ja też się rozgoszczę :-)....a królik jest rewelacyjny i taaaki duży :-). A woreczek dla córci też cudny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudownie sobie poradziłaś z zającem! Wyszedł rewelacyjnie!
    Pamiętam, jak moja mama też szyła mi worek na w-ef :-)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  17. Zając jest po prostu świetny :) I fajne ma ubranko...
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za poświęcona chwilkę i że mnie odwiedzacie :-))))