Witajcie Kochane !!!
Wiem długo mnie nie było ,
ale jestem w trakcje poważnych
zmian w życiu mojej
6-osobowej rodzinki.
Bardzo ryzykujemy ale nie mamy
wyjścia wóz albo przewóz .
Napisze jak tylko będzie wszystko
tak jak powinno być .
Na dłuższy czas muszę przerwać moje blogowanie ,
nie potrafię określić
jak długo 2-4 miesiące .
Juz jestem wyczerpana tym wszystkim
ale jak to mi powiedziała
pewna Pani:
"po burzy zawsze świeci słońce".
I tak u nas jest burza i
z utęsknieniem wypatrujemy słońca.
Dziś pokarzę Wam
moje ostatnie szyjątka:
A teraz znikam mam taką małą
nadzieję,że o mnie nie zapomnicie.
Pozdrawiam
Ewa
:-)
szyjątka piękne, powodzenia
OdpowiedzUsuńPowodzenia :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia i cierpliwie czekamy!
OdpowiedzUsuńA z szyjątek najbardziej podoba mi się lala, cudna jest :).
powodzenia! oby to słoneczko szybciutko zaświeciło :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję,że jesteście :-)
OdpowiedzUsuńKochana życzę, aby wszystko ułożyło się po Twojej myśli! Wszystkiego dobrego :* i czekamy, aż wrócisz do nas! :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco :*
Wierzę, że wyjdzie słonko, bo jesteś wspaniałą osobą, ja nie zapomnę, szyjątka jak zawsze piękne!!!
OdpowiedzUsuńWracaj szybko, bo u mnie już w głowie kolejne zamówienia, bo jak nie Ty, to kto mi uszyje?
Pozdrawiam!
Wspaniały bukiet tulipanów :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Wracaj szybciutko...
OdpowiedzUsuńEwcia powodzenia w innym zakątku świata... Na pewno wszystko się uda i słońce wyjdzie na wiele wiele dni :-)
OdpowiedzUsuńEwcia, wszystkie Myszy w okolicy mocno trzymają kciuki za Ciebie i Twoją rodzinkę! Oby szybko zawitało do Was słońce! :)
OdpowiedzUsuńTa laleczka jest śliczna,naprawdę.Zapraszam na mojego bloga http://wecouldbeheroes22.blogspot.com
OdpowiedzUsuńI am extremely impressed along with your writing abilities, Thanks for this great share.
OdpowiedzUsuń