Witajcie Kochane!!!
W ostatnim czasie szyje maskotki
dziś przedstawiam kilka
i przepis na przepyszne ciasto.
Nazwa ciasta to "Łabędzi puch"
ale krem jest zrobiony z suchych bułek,
jak czytałam to nie mogłam sobie wyobrazić
jak można zrobić krem z suchych bułek.
Jak już zrobiłam i spróbowałam to
Kochane niebo w gębie .
Także polecam u mnie jak
zrobię schodzi jak
świeże bułeczki .
"Łabędzi puch"
Biszkopt;
-5 jaj
-1 szkl. cukru
-1 szkl. mąki tortowej
-2 łyżki mąki ziemniaczanej
-1 łyżka gorącej wody
-1 łyżka oleju
-cukier waniliowy
-1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa;
-2 małe czerstwe bułeczki
-3 szkł. mleka
-1/2 szkl.cukru
-cukier waniliowy
-10 dag wiórków kokosowych
-1 i 1/2 kostki masła
-dżem z czarnej porzeczki
Posypka;
-1 łyżka masła
-10 dag wiórów kokosowych
-1/2 szkl.cukru
-Białka ubijamy na sztywna pianę dodajemy cukier i cukier waniliowy,dalej ubijamy dodając żółtka .Następnie wlewamy olej,wodę i dosypujemy obie mąki i delikatnie mieszamy..Wyłożyć do wyścielanej pergaminem blaszki (23x33) i piec w temp.180 stopni przez ok 30 minut.
-Bułeczki zalać 2 szklankami zimnego mleka i odstawiać żeby zmiękły następnie rozdrobnić je blenderem .Pozostałą szklankę mleka zagotować z cukrem i cukrem waniliowym dodać przygotowana bułkę,wiórki kokosowe i gotować 5 minut na małym ogniu mieszając aby nie przywarło do spodu garnka. Odstawić masę do wystygnięcia (od czasu do czasu mieszając szybciej wystygnie). masło utrzeć mikserem na puch dodając po łyżce masy bułkowej . Ucierać do momentu dokładnego połączenia składników.
-Biszkopt przekroić na dwa placki . Pierwszą posmarować dżemem z czarnej porzeczki i wyłożyć połowę masy ,przykryć drugim plackiem i wyłożyć resztę kremu. Można zostawić trochę na boki .
-Posypkę przygotowujemy w taki sposób ,że najpierw rozpuszczamy sam cukier z masłem dopiero dodajemy wiórki kokosowe.Mieszamy aż będzie miała złoty kolor .Ciepłą posypkę wklepać w masę aby dobrze przyległa.Całość schładzamy w lodówce.
Smacznego !!!
PS. Najpierw zróbcie krem a potem biszkopt.:-)))
Buziaki Ewa.
Świetny ten przepis! I nic sie nie zmarnuje:))) A szyjatka sliczne
OdpowiedzUsuńEwuniu ciasto jest przepyszne i szybko się robi.
UsuńSłoniki słodziutkie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję:-))))
UsuńPiękne te szyjątka a ciacho takie apetyczne :)
OdpowiedzUsuńOj przepyszne jest .
UsuńMaskotki śliczne, a na ciacho zrobiłaś mi smaka, bo widzę że nawet szybkie, możesz tylko powiedzieć jaki rozmiar blaszki, bo wiesz ja mam sprawdzony swój biszkopt i jak piekę to tylko swój, dlatego pytam? Nie ma co jutro robię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Blaszka 23x33,zrób jest przepyszne :-))))
UsuńTeż mi to przyszło do głowy z suchej bułki,jak będę miała chwile muszę spróbować,dzięki
OdpowiedzUsuńOj spróbuj bo warto:-)))
UsuńMmm muszę spróbowac przepisu :). Maskotki jak zawsze super, lubię je oglądac :).
OdpowiedzUsuńsuperowe!
OdpowiedzUsuńSłodko tu u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńCudne te słoniki :) i jakie wielofunkcyjne: nie dość, że do przytulania to jeszcze mogą służyć jako podusia!
OdpowiedzUsuń