Nadszedł ten dzień 5 września kiedy to moje bliżniaki kończą dwa latka ,jak to szybko zleciało.Dopiero co się urodziły jakby było to wczoraj , były takie malutkie a teraz chłopaki duże ,biegają ,szaleją ,same jedzą....Ale co zrobić czas leci nie da się go zatrzymać.Przyjęcia jako takiego nie robiliśmy ,byliśmy tylko my cała szóstka i 1,5 kilo tortu:
Pozdrawiam Ewa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za poświęcona chwilkę i że mnie odwiedzacie :-))))